Mycie dużej farmy fotowoltaicznej to wyzwanie
Zupełnie inaczej planuje się mycie farmy fotowoltaicznej o mocy 1MW a inaczej elektrowni o mocy na przykład 50MW. Jakie problemy napotykamy? Jak usprawnić proces czyszczenia modułów na tak dużym obszarze?
Problemów przy myciu dużych elektrowni fotowoltaicznych może być sporo…
BRAK WODY
Na terenie Europy panele fotowoltaiczne myje się wodą. Wspominam, że na terenie Europy, ponieważ na przykład większość krajów pustynnych używa systemów sprężonego powietrza, mikrowstrząsów magnetycznych lub innych metod zupełnie pomijając użycie drogiej często wody. Brak wody na farmach fotowoltaicznych to na terenie Polski częsty problem. Projektanci nie przewidują punktów wodnych ani studni. Dziwne, zwłaszcza że w kosztach całej inwestycji nie jest to duży wydatek. Oczywiście należy wtedy poczynić uzgodnienia środowiskowe czy też zgłosić taki punkt wodny do gminy (założyć licznik i opomiarować). Pamiętajcie, że myjąc na przykład 50MW farmy fotowoltaicznej mamy do czynienia z gruntem o powierzchni około 70ha (w zależności od rozstawienia stołów fotowoltaicznych). Na 1MW paneli fotowoltaicznych zużywamy około 1500 do 2000 litrów wody. Trzeba ją kupić i dostarczyć a następnie rozwieźć na terenie farmy do maszyn myjących. Zajmuje to oczywiście czas i kosztuje dużo więcej, niż gdybyśmy mieli punkty wodne na terenie instalacji fotowoltaicznej. Przez kilka lat mycia modułów fotowoltaicznych na tak dużej farmie koszt ten okazuje się kilkaset razy większy niż studnia głębinowa. Mycie dużej farmy fotowoltaicznej to wyzwanie…
STOŁY FOTOWOLTAICZNE ZBYT BLISKO SIEBIE
Właściciel farmy fotowoltaicznej zazwyczaj chce żeby usługa mycia była wykonana szybko, sprawnie i przy jak najlepszej cenie. No dobrze ale co jeśli rzędy paneli są tak blisko siebie, że nie można tak wjechać żadną maszyną myjącą. Co jeśli panele fotowoltaiczne są jak to mówimy na ”trackerach” i nie można użyć robota myjącego? Pozostaje ręczne mycie farmy fotowoltaicznej przy użyciu zestawów myjących odwróconej osmozy. To niestety zajmuje czas i kosztuje sporo więcej niż maszyna myjąca. Plusem takiego rozwiązania jest dość duża staranność mycia i jego dokładność. Dodatkowo operator myjący widzi każdy panel z osobna i można zauważyć wszelkie defekty fizyczne/techniczne! Pamiętajmy też, że takie stoły fotowoltaiczne nawzajem się zacieniają, a to już ma ogromny wpływ na produkcję i przychodowość instalacji!!!
NIEPRZYGOTOWANY TEREN – Mycie dużej farmy fotowoltaicznej to wyzwanie
Spróbujcie umyć panele fotowoltaiczne na niekoszonej przez kilka lat farmie! Drodzy inwestorzy przecież jeśli trawa zamienia się już w małe drzewka, a chwasty mają po 3 metry to Wasza produkcja ”kuleje”! Brak ”zarządzania zielenią” to dość częsty problem na inwestycjach solarnych. W skrócie inwestor mówi sobie tak: WYBUDOWALI, ODEBRAŁEM, TERAZ BĘDZIE JUŻ TYLKO ZARABIAĆ!!! no i zapomina, że jednak w Naszym klimacie trawa i inne zielone rośliny potrafią rosnąć bardzo, bardzo wysoko. Widać to dość dokładnie na zdjęciach termowizyjnych, które często wykonujemy. Wysoka trawa to często przyczyna anomalii produkcyjnych na modułach.
Nie tylko jednak trawa bywa problemem. Często nie utwardzony grunt, bardzo podmokłe podłoże lub wystające z ziemi kable solarne (tak tak kable) to ogromny problem dla ekipy myjącej. Zdarzało Nam się już brodzić w wodzie czy zakopywać w grząskich piaskach i glinach! Mycie dużej farmy fotowoltaicznej to wyzwanie…
ZŁA PORA DO MYCIA FARMY FOTOWOLTAICZNEJ
Czy ma sens mycie farmy fotowoltaicznej w sierpniu, na terenach o silnej aktywności rolniczej? Oczywiście, że nie. Praca, którą wykonamy będzie zaraz zniweczona przez kombajny i sianokosy. Często wystarczy przesunąć czynności serwisowe/mycia o 2 tygodnie żeby zaradzić temu problemowi. Czy ma sens mycie paneli fotowoltaicznych na terenie, gdzie akurat przekwita rzepak? Odpowiedź przecież znacie! Takie przypadki można mnożyć. Dobra firma serwisująca to trochę ”doświadczony praktyk”. Wiemy jak nie wyrzucać pieniędzy w błoto i jak sprawić, żeby Wasza inwestycja generowała zakładane przychody!
ŹLE DOBRANY SPRZĘT MYJĄCY
To dość ważne zagadnienie. Nie zawsze można używać robota myjącego i nie zawsze szybkie i sprawne ramie myjące będzie właściwym rozwiązaniem. Nie zawsze ręcznie myjący operator jest potrzebny na danej farmie. To, jakim sprzętem należy się posłużyć zależy od kilku czynników! Jakoś vs cena to powinien być nasz priorytet. Pracujemy po to, żeby produkcja z elektrowni fotowoltaicznej była maksymalnie wysoka. Nie tworzymy sztucznych kosztów a tym bardziej ich nie zawyżamy. Musimy jednak zadbać
Planujecie budowę swojej farmy fotowoltaicznej lub poszukujecie firmy świadczącej usługi O&M?
Chcecie zakupić projekt farmy fotowoltaicznej lub wiatrowej i potrzebujecie sprawnie i profesjonalnie wykonać audyt / due diligence?
Poszukujecie recyklera paneli fotowoltaicznej lub firmy myjącej instalacje i farmy fotowoltaiczne?
Jeśli jesteście gotowi do działania,
to my również!
Jak widać oczywiste, oczywistości nie zawsze są oczywiste. Ja swoją instalację regularne myję a nie jest to jakaś mega elektrownia. Zaledwie 5 kilowatów ale jak to mówią jak dbasz tak masz. Wielu powie że to się nie opłaca, ale ja wiem swoje. Kiedyś też mówiono, że jak kąpiel to sobota wieczór…