Sprawdzenie farmy fotowoltaicznej pod Lublinem w województwie lubelskim.
Budowa farmy fotowoltaicznej, dla firm zajmujących się tym na co dzień, to chleb powszedni. Dlatego Inwestor, zarówno ten posiadający środki własne, jak i ten korzystający z finansowania zewnętrznego, decyduje się powierzyć wykonanie elektrowni fotowoltaicznej właśnie takim firmom.
Wybudowana farma fotowoltaiczna – czy wszystko jest ok?
Budowa elektrowni fotowoltaicznej wymaga zaangażowania dość sporych środków finansowych. Dlatego warto sprawdzić przed odbiorem czy Generalny Wykonawca (GW) swoją pracę zrobił poprawnie.
Mając to na uwadze zgłosił się do Nas klient, który pod koniec lipca umówił się z GW na protokolarne odebranie przedmiotu umowy – czyli farmy fotowoltaicznej o mocy 0,8 MW.
Sprawdzenie farmy fotowoltaicznej pod Lublinem
Po przyjęciu zlecenia od Klienta poprosiliśmy go od udostępnienia nam do wglądu dokumentacji wykonawczej i powykonawczej. Otrzymaliśmy od Klienta również protokoły z pomiarów oraz karty katalogowe komponentów użytych przy budowie obiektu.
Pierwszym etapem oczywiście było zapoznanie się z całością dokumentacji a następnie obowiązkowa wizyta na terenie elektrowni. Farma fotowoltaiczna nie została jeszcze zenergetyzowana ale nie przeszkodziło to naszej ekipie w dokonaniu oględzin na farmie.
Farma fotowoltaiczna o mocy niemalże 800 kWp, czyli 0,8 MWp składa się z bifacjalych paneli JinKo 530W w ilości ponad 1500 sztuk. Do tego falowniki Huawei SUN2000-215KTL-H0. Nasza ekipa przeszła wzdłuż każdego z rzędu paneli fotowoltaicznych. Sprawdzaliśmy zarówno stan wizualny modułów fotowoltaicznych jak i stan konstrukcji. Następnie moment dokręcenia śrub a także czy wyposażenie stacji transformatorowej jest zgodne z informacjami zawartymi w dokumentacji powykonawczej.
Skontrolowaliśmy każdy panel. Moduł po module. Sprawdziliśmy czy śruby mocujące klemy do konstrukcji Generalny Wykonawca przykręcił z odpowiednią siłą.
Prawie całodzienna praca przyniosła efekty w postaci raportu przekazanego do rąk własnych Inwestora.
Sprawdzenie farmy fotowoltaicznej pod Lublinem – wyniki:
Podczas sprawdzania elektrowni zauważyliśmy, że w jednym z jej rogów zgromadziła się woda, która utworzyła „jeziorko”pod kilkoma stołami. Faktem jest, że farma stoi na gruncie w większości gliniastym a nasza wizyta zbiegła się w czasie z niedawnymi, obfitymi opadami deszczu. dlatego w raporcie oczywiście zaznaczyliśmy, że należy obserwować schodzenie wody opadowej i skontrolować jej stan.
Dodatkowo na kilku panelach zauważyliśmy pęknięcia od spodu. W stacji transformatorowej brakował kocy gaśnicznych – wymienionych w dokumentacji powykonawczej. Czyli był to element do uzupełnienia. Zauważyliśmy również, że moduły fotowoltaiczne są brudne, więc przed rozpoczęciem użytkowania farmy należy je wyczyścić / umyć.
Nie mniej jednak farma fotowoltaiczna pod Lublinem została wybudowana zgodnie ze sztuką. W związku z tym Inwestor po odebraniu od Nas raportu może się umawiać z Generalnym Wykonawca na odbiór farmy fotowoltaicznej – uzbrojony w wiedzę na co należy zwrócić uwagę w najbliższym czasie.
Planujecie budowę swojej farmy fotowoltaicznej lub poszukujecie firmy świadczącej usługi O&M?
Chcecie zakupić projekt farmy fotowoltaicznej lub wiatrowej i potrzebujecie sprawnie i profesjonalnie wykonać audyt / due diligence?
Poszukujecie recyklera paneli fotowoltaicznej lub firmy myjącej instalacje i farmy fotowoltaiczne?
Jesteś gotowy do działania? My również!
