Audyty i sprawdzenie farm fotowoltaicznych. – Techniczny Due Diligence / audyt.
Często zdarza się, że Inwestor podejmując decyzje inwestycyjne związane z budową farmy w oparciu o błędne założenia. Nie ma pełnego spektrum informacji do podjęcia decyzji „wchodzę w to”. Mowa tutaj o Technicznym Due Diligence (TDD). W nim właśnie zaprezentowane są pełne dane techniczne danej inwestycji, ryzyka i zagrożenia oraz rekomendacje wyboru komponentów.
Techniczne Due Diligence (TDD) w farmach fotowoltaicznych to złożony proces, który ma na celu ocenę techniczną i operacyjną projektu. TDD w farmach fotowoltaicznych obejmuje m.in.:
Analizę projektu – sprawdzenie dokumentacji technicznej, plany budowlane i schematy elektryczne, aby upewnić się, że projekt jest technicznie wykonalny i że spełnia wymagania bezpieczeństwa i wymagania regulacyjne. Obejmuje to również ocenę jakości sprzętu i komponentów, w tym paneli fotowoltaicznych, inverterów, linii zasilania i innych elementów systemu.
Techniczne Due Diligence w farmach fotowoltaicznych jest kluczowe dla oceny ryzyka i potencjału rentowności projektu. Właściwie przeprowadzone ”DD” zapewnienia, że będzie projekt solarny będzie funkcjonować w sposób niezawodny i bezpieczny przez wiele lat.
Ocenę sprzętu – analiza jakości i wydajności paneli słonecznych, inverterów i innych komponentów systemu, a także ich zgodność z wymaganiami technicznymi i bezpieczeństwa. Ocena sprzętu w ramach technicznego Due Diligence w farmach fotowoltaicznych jest niezbędna. Musimy się upewnić się, że wszystkie komponenty są odpowiedniej jakości i będą funkcjonować prawidłowo przez cały okres jej użytkowania. Właściwie przeprowadzona ocena sprzętu może pomóc uniknąć problemów i kosztownych napraw w przyszłości. Chcemy być pewni przecież, że farm fotowoltaiczna będzie produkować energię elektryczną w sposób wydajny i efektywny.
Ocenę lokalizacji – analiza warunków lokalizacji farmy fotowoltaicznej oraz założeń budowy określonych w projekcie budowlanym i wykonawczym, a także w planie zagospodarowania terenu. Sprawdzenie lokalizacji pod kątem potencjalnych zacienień dziś i w przyszłości, technicznego rozmieszczenia konstrukcji wsporczych i spełnienia warunków narzuconych w dokumentacji projektowej w m.in. decyzji środowiskowej czy warunkach zabudowy.
Właściwe przeprowadzenie oceny lokalizacji jest niezwykle istotne dla sukcesu projektu. Taka analiza wpływa na wydajność i rentowność inwestycji w dłuższej perspektywie.
Audyty i sprawdzenie farm fotowoltaicznych
Trzeba pamiętać o analizie ryzyka i potencjalnych zagrożeń. Ocena szeroko pojętego ryzyka związanego z budową i eksploatacją farmy, takich jak ryzyko klimatyczne, techniczne i regulacyjne. Analiza ryzyka jest ważnym elementem Technicznego Due Diligence (TDD) w projektach związanych z farmami fotowoltaicznymi. Pozwala ona na identyfikację i ocenę potencjalnych zagrożeń. Może to być niewłaściwe zaprojektowanie farma fotowoltaiczna (błędy projektowo-techniczne) lub niekorzystne warunki meteorologiczne. Może to być ryzyko związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem sprzętu, jak i związane z zmianami w regulacjach prawnych.
Wnikliwa analiza jest kluczowa dla ustalenia planu działania w przypadku wystąpienia tych zagrożeń.
Profesjonalny raport z badania Technicznego Due Diligence (TDD), zawiera kompleksową analizę. Dostarcza swoistą diagnozę, rekomendację oraz plan działań dla realizacji projektu. Jego wysoka jakość jest efektem wieloletniego doświadczenia i specjalistycznej wiedzy zespołu ekspertów.
Planujecie budowę swojej farmy fotowoltaicznej lub poszukujecie firmy świadczącej usługi O&M?
Poszukujecie recyklera paneli fotowoltaicznej lub firmy myjącej instalacje i farmy fotowoltaiczne?
Chcecie zakupić projekt farmy fotowoltaicznej lub wiatrowej i potrzebujecie sprawnie i profesjonalnie wykonać audyt / due diligence?
Zapraszamy do kontaktu z Nami!
Czytam już kolejny Wasz artykuł. Jak sprawdzić projekt farmy fotowoltaicznej? Nawet nie wiedziałem że to duediligence. Tylko ktoś absolutnie niepoważny kupuje coś bez sprawdzenia… Nawet kupując koszulę sprawdzam i przymierzam – już nie mówiąc o opinii mojej żony 😀